Autor |
Wiadomość |
Bober |
Wysłany: Pią 0:21, 26 Sty 2007 Temat postu: |
|
heheh no tak ale chodziło o to że miałem wymienic zalety a nie wady wiec ich nie wymieniałem ]:> :PPPPPPPP a są są |
|
|
szaffa |
Wysłany: Czw 23:20, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
no Bober moze i wpominales cos o wadach ale jednak znacznie wiecej zalet wymieniles |
|
|
olwen |
Wysłany: Czw 18:03, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
medal ma zawsze dwie strony... a z Lachonkiem się zgadzam ostatnio w "68" sobie o tym pogadaliśmy i jestem mu za to wdzięczna |
|
|
Bober |
Wysłany: Czw 17:54, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
zauwaz szafa ze napisalem ze ma to swoje wady i nie napisalem czy jest ich wiecej czy mniej |
|
|
szaffa |
Wysłany: Czw 16:38, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
Ty Lachoniasty to sie taki Maczo-romantyk zrobiłeś- na górze róże, na dole fiołki, ssij pałe... |
|
|
Xenomorph |
Wysłany: Czw 16:12, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
Bober napisał: | Lachon nie mów że nie możesz wymyślić powodów dla których waryto być samemu?
1. jestes wolnym strzelcem
2. na każdej imprezie robisz co chcesz...i z kim chcesz
3. zero tłumaczenia się przed kimkolwiek ;] nie licząc rodziców
ty: mamo, tato, to jest john, mój nowy chłopak
mama, tata: :O yyyy...oddaj klawiature od komputera
4. możesz chodzić na dziwki
|
A wiec do rzeczy
1. zwiazek nie jest przeszkoda w poznawaniu nowych ludzi, bo jakby byl to znaczy ze ktos cie ogranicza a zamykanie w zlotej klatce nie jest przyjemne dla zadnej ze stron
2. no to o ile pamietam zawsze robilem, bo po to sie imprezuje aby sie bawic, a nie ograniczac (oczywscie wszystko w dobrym smaku i tonie)
3. no tutaj masz racje, jesli chodzi o partnerke, bo jakos rodzicom juz dawno sie nie tlumaczylem:)
4. akurat pod jedynka zaraz przez sciane mam w bloku burdzio hause i jakos poza pozyczaniem cukru tam nie chodzilem:)
...ale mam jeden wielki plus......jak jestes samemu to troszczysz sie tylko o siebie, a zwiazek...nooooo to jak wogole jeszcze pamietam:) to wielka przyjemnosc, ale wynikajaca z jeszcze wiekszego wkladu wlasnego, innymi slowy, aby bylo dobrze trzeba wlozyc w to duzo checi i wysilku
kurde cos sie za powazny robie - pewno to przez panujaca grype wirusowa..widac i mi zaatakowala mozg:)....ale FUN FUN UBER ALLES:! |
|
|
tomekk |
Wysłany: Czw 16:03, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
Pluszak |
|
|
olwen |
Wysłany: Czw 15:56, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
ech, faceci... ale racja, singlowanie ma swoje zalety tylko czasami kogoś do przytulenia brak... |
|
|
cieciu |
Wysłany: Czw 15:33, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
ale na dziwki mozna chodzić zawsze |
|
|
szaffa |
Wysłany: Czw 15:27, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
Nooo Bober... niech to tylko Lena przeczyta Ty uwazaj bo Szafy maja uszy |
|
|
lisas |
Wysłany: Czw 15:24, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
Brawo dla Bobera :]
Jakby nie patrzeć inteligenty chłopaczek
wie OCeBe czy jak kto woli OCoCho:]
Tak uważam że są to wystarczające argumenty ZA
Są minusy ale można je sobie jakoś poprawić na plus jako, że "wolny strzelec robi co chce, gdzie chce, i z kim..."
Pzdro |
|
|
Bober |
Wysłany: Czw 15:08, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
Lachon nie mów że nie możesz wymyślić powodów dla których waryto być samemu?
1. jestes wolnym strzelcem
2. na każdej imprezie robisz co chcesz...i z kim chcesz
3. zero tłumaczenia się przed kimkolwiek ;] nie licząc rodziców
ty: mamo, tato, to jest john, mój nowy chłopak
mama, tata: :O yyyy...oddaj klawiature od komputera
4. możesz chodzić na dziwki
..oczywiście ma to też pewne wady ]:> heheh :]]] ale nie ma rzeczy idealnych |
|
|
netka |
Wysłany: Śro 0:53, 24 Sty 2007 Temat postu: |
|
hehehe to jestem az ciekawa argumentow do poparcia tej tezy... bo chyba bedzie trudno je znalezc... |
|
|
Xenomorph |
Wysłany: Wto 10:46, 23 Sty 2007 Temat postu: |
|
bo to jest tak ze lepiej bys sam niz z kims niewlasciwym. Ale jakby co macie mnie i dopoki nie bede dostawal mokra sciera za to, ze przychodze nad ranem do domu bo z kolegami zabalowalem - hmm to juz prawie jak zwiazek:D A poza tym bycie samemu to powdo do dumy!! i jak tylko wymysle jakis powod do poparcia tej tezy to go napisze:) ..pozdrowienia moje male samotne duszyczki:D |
|
|
olwen |
Wysłany: Wto 3:13, 23 Sty 2007 Temat postu: |
|
ja też ale też bojkotuje walentynki - to taka komercha, ze nie mam pytań. nikt mnie jeszcze nie skłonił do zmiany zdania, a dałabym sobie to wyperswadować |
|
|