ale jak by tak sie wczytac we wczesniejsze komentarze...ja juz swoja nauczke dostalam od zycia...radze uwazac:*
od nas nic takiego strasznego "niby" tez nie napisali..ale niestety...sa tac ...
ja bym wam radzila nie chwalic sie negatywnymi opiniami na temat wykladowcow lub cwiczeniowcow...bo oni wbrew pozorom zagladaja na to forum...i niestety ingeruja w zycie studentow..wykorzystujac podan ...